dziwne schorzenie kotki

Witam,
moja leciwa kotka od kilku miesięcy (3) ma niepokojace objawy. Pierwszy raz trafiła do weterynarza 3 miesiące temu z następującymi objawami:
-ślinotok-ślina ciągnąca się, ciężka do wytarcia,
-puchnięcie dolnej partii brzucha,
-popuszczanie moczu.
Kotka dostała zastrzyki i był spokój na 2,5 miesiąca-weterynarz stwierdził zatrucie.
Od 3 tygodni nawrót choroby. Kolejna wizyta u weterynarza, kolejne zastrzyki-ponowna diagnoza niewukluczone zatrucie roślinami donniczkowymi. Tym razem juz skuteczne leczenie tylko na niecały tydzień.
Obecnie kotka nie puchnie, ale traci równowagę i rzuca nią na wszystkie strony, ponadto jak poprzednio ślinotok i popuszczanie moczu. Dodatkowo mogę dodać, iż dawno nie wymiotowało kłaczków.
Proszę o pomoc bo już dwoje weterynarzy podło podobną diagnozę, ale chyba nie trafną. Czy może byc to wątroba, lub układ nerwowy?
(Cukier w normie, lekka nadwaga, lekka arytmia serduszka. )

sdfdgreteEQ456578tgf=

Dodaj nową odpowiedź